Głośna muzyka w aucie
Głośna muzyka w aucie jest niebezpieczna?
Zbyt wiele decybeli powoduje, że kierowca nie usłyszy pojazdu na sygnale lub też nie zareaguje na klakson innego pojazdu. To może doprowadzić do zajechania drogi czy wymuszenia pierwszeństwa, co może być przyczyną wypadku.
Z kolei zbyt rytmiczne utwory, szczególnie odtwarzane zbyt głośno, nie tylko dekoncentrują kierowcę, ale również sprawiają, że prowadzi on bardziej ryzykownie. Rośnie więc ryzyko przekroczenia prędkości czy też lekceważenia sygnalizacji świetlnej.
Kodeks ruchu drogowego nie zakazuje nawet bardzo głośnego słuchania muzyki. Kierowca sam więc decyduje, ile decybeli emituje jego sprzęt audio. Oczywiście, jeśli pomimo takiego obowiązku nie przepuści pojazdu uprzywilejowanego, ponieważ go nie usłyszy, może za to dostać mandat
Jednak mandat jest nakładany za konkretne wykroczenia, a nie za zbyt głośną muzykę. Jedynym przypadkiem, kiedy kierowca może być ukarany za muzykę w aucie, jest zakłócanie spokoju, czyli tzw. ciszy nocnej
Posłowie Jarosław Sachajko i Anna Gembicka skierowali do ministra spraw wewnętrznych i administracji zapytania o możliwość rozważenia przez resort wprowadzenia przepisów zakazujących słuchania głośnej muzyki w samochodzie, sugerując, iż słuchanie głośnej muzyki podczas prowadzenia pojazdu jest ściśle związane ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia wypadku drogowego.
Według nich może to stwarzać zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego z powodu rozproszenia kierowcy. Parlamentarzyści pytają, czy ministerstwo jest „skłonne rozważyć, kierując się dobrze rozumianą troską o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, wprowadzenie przepisów odnoszących się wprost do zakazu słuchania głośnej muzyki w samochodzie”.